piątek, 7 grudnia 2012

AKUKU BEZBOŻNICY :*
Dzisiaj nie było rewelacji.. Tak jak wczoraj musiałam iść do szkoły, żeby poprawić z fizyki i zaliczyć z wos`u, ale pana G. Mrowińskiego nie było i nie zaliczyłam pracy klasowej z wos`u. No nic za tydzień w piątek zaliczę. Już wiem, co dostanę na święta.. Gitarę.. Ach, kawałek rozmowy na gg z Pami:

Nathalie
22:42:45

Hmm.. nie mogę się doczekać świąt,
a właściwie pierwszego spotkania z nią..
pierwszego dotyku jej szyi...
poczucia bliskości z nią..
poczucia jej muzy, którą ma w sobie...
Nie mogę się doczekać mojej gitary
.
22:43:02

<3

22:43:04
:D




Pamiś :3

22:43:10
uhuhuhuhuhuhu


Naszło mnie na zdjęcia.
Won do piekła, kurwo wściekła.
Pozdrawiam środkowym palcem wszystkie
dziewczyny, które odbiły komuś chłopaka
:*

 
GITARA *-* MOM PLEASE!

It's all. Goodnight

czwartek, 6 grudnia 2012

Uhm.. Dzisiaj byłam o 14:20 w szkole, żeby zaliczyć pracę klasową z biologii.. Jakie to trudne było, ale mam nadzieję, że na czwóreczkę napisałam. HEHESZKI. No to tak.. Dzisiaj nie czuję się na siłach, żeby cokolwiek sensownego pisać.. Teraz.. Znaczy po kolacji idę się pouczyć z WOS`u, bo będę zaliczać pracę klasową i z fizyki, żeby poprawić. :P Czeka mnie ciężka noc. W ogóle to usta mnie szczypią, a wcale z nikim się nie całowałam, jak to mój tata powiedział, gdy go poinformowałam o tym szczypaniu. Po prostu musiałam wargę górną oblizywać, nie wiem czemu, ale szczyyyyypie. ~.~ Dobra, jakieś tam zdjęcie wrzucę i do kolacji.
~ Dobranoc


środa, 5 grudnia 2012

   U mnie jest wieczne narzekanie. Tak nie, a tak jeszcze gorzej. Kurde, jestem chora, mam zwolnienie do końca tygodnia, niby wszystko z jakiegoś punktu widzenia fajnie.. Ale te leki są ohydne i ten ból głowy.. Ech, ja to potrafię wiecznie narzekać.. Cóż, już tak mam. Co chcecie na mikołajki? Ja tam zapewne nic nie dostanę.. Mikołaja też nie będę mieć bogatego, bo pewnie nic nie dostanę. Jak mnie żal ściska, jak słyszę, że 5ciolatek dostanie PS3, bo zabawki go nudzą, gry są lepsze. Ale takie czasy.. Kiedyś lalką czy samochodzikiem, czy tymi ludzikami z Kinder Niespodzianek się bawiło.. No cóż, taki tam powrót do przeszłości, heheszki. Idę się uczyć na biologię, może za dobre sprawowanie, Mikołaj się wysili i sprawi mi Samsunga Galaxy Mini. :3

wtorek, 4 grudnia 2012



    Ten dzień nie zalicza się jakoś szczególnie do dni jakichś super czy coś. Zauważyłam, że żadne dni mnie nie cieszą... ale te szkolne i niedziela. Mam chore gardło, a jeszcze tyle zaliczania mam, dobrze, że od jutra zaczynam się kurować. Kaj nie chce mi odpisać na gg, łeee. :c Mam nadzieję, że jutro będzie dobrym dniem.. Mam zaledwie 3 lekcje, huehuehue, bo tata mnie zwalnia z ostatnich 2 wu ef`ów, żebym jeszcze bardziej się nie rozchorowała, bo to się spocisz, później 30-40min wracania do domu, zimno, bardzo łatwo o gorączkę.. Teraz piszę jak mój tata, uhm. Nie wiem co jeszcze napisać... Dlatego już skończę tę notkę.

WOW, WGRAŁ SIĘ GIF, NO CUD SIĘ STAŁ!

Ale tak btw. to uwielbiam tego gifa. c:

poniedziałek, 3 grudnia 2012

-.-'


    Mimo, że w szkole było dosyć fajnie strasznie nienawidzę tego dnia. Nawet powodu do tego nie ma, po prostu tak o, nie cierpię tego dnia. Pewnie zasługą jest to, że na tych całych andrzejkach musiałam tańczyć "Gangnam style". Czego również mam przesyt, bo wszędzie o tym nadają.. W szkole, w restauracjach, w tv, a nawet w radiu.. Jezu, karacie mnie takim gównem. Znaczy. nie mam nic do piosenki, ani autora tego tylko już mam przesyt tego. Głowa mnie boli, w ogóle to jest zuy dziń i idę spać. ._.


Nawet zdjęcie nie chciało się wgrać. -.-"

niedziela, 2 grudnia 2012

...



Postawiłam teraz bardziej na zmianę wizerunku bloga. Myślę, że co niektórym się podoba.. Także, teraz to nadrobię blogowanie pisanie postów.

Okej.. 22/11/12 byłam na koncercie The Toobes w Olsztynie. Było super, chętnie to powtórzę. Za to dzisiaj mam dylemat.. Przeprowadzić się do mamy - do Francji, zostać w Polsce z tatą. Ostatnio często mam spiny z ojcem właśnie na temat mamy. Jakie to chore.. Dobra, whatever. Coś nie mam weny na pisanie tutaj czegokolwiek teraz, to wolę to zakończyć.






Jakieś tam zdjęcie.

sobota, 3 listopada 2012

Kiss me.. Kill me.

Czeheś.
   Moją długą nieobecność na blogu może co jedynie usprawiedliwiać szkoła, nie miałam czasu, żeby tu coś sensownego napisać, chociaż i tak już zaczynam miewać pewne wątpliwości, żeby ktokolwiek jeszcze tu zaglądał. No nic. U mnie się mało pozmieniało. Trochę ostatnio przeżywałam rozłąkę z Danielem już taką na dłuższą metę, bo na zawsze się z nim rozstałam, no chyba, że cud by się stał, ale ja w to nie wierzę. Ciężko jest mi przestać go kochać, ale ta miłość może mnie zgubić. Nie chcę się tu dużo rozpisywać, bo chcę iść spać. Dzisiaj oglądałam sobie 3 filmy. "Skarb Narodów", "Dziewczyna z Sąsiedztwa", "Szkoła Uwodzenia". Na tym ostatnim z wymienionych filmie się popłakałam w jednym fragmencie - wtedy jak Sebastian poświęcił się dla Anett i odepchnął ją od nadjeżdżającej na nią taksówki i on nie zdążył odskoczyć, i został potrącony. Zmarł. (wtedy się rozpłakałam) Dobra, ja tu nie będę się rozpisywać. Idę spać, dobranoc. :)

sobota, 15 września 2012

Weekend, yay! :D

Salve.

   Co u was słychać? U mnie w porządku, trochę nie ogarniam w szkole, masakra. Tak to jest niby dobrze. Dzisiaj byłam w Mławie.. "A w jakiej sprawie?" No jak to jakiej.. Wargę przekłuć, bo niestety w mojej miejscowości nie znają się na rzeczach, a wolałam w salonie piercingu, niż u kosmetyczki. To taka mała kuleczka. Ale mam dłuższy pręt, bo warga mi spuchnie, a gdyby był mały no to wiadomo.. Strasznie się bałam jak już byliśmy na miejscu, cała chodziłam, drgałam.. Panikowałam, ale nie było czego. Jak już piercer przygotował wenflon i kolczyka i inne te rzeczy, nie patrzyłam dokładnie co... No to kazał mi się położyć na takim fotelu. Dobra, leżę, gapię się w biały jak moja twarz (zapewne) sufit. Tak się zainteresowałam tym sufitem, że zanim pomyślało mi się o bólu, że będzie podczas kucia.. To już było po wszystkim. Musiał potem zatamować krwawienie, a ja mówię do tego pana "No.. to teraz dać mi naklejkę Dzielny Klient". Zaśmiał się, zresztą ja też. :D Kolczyk podoba mi się, ale później, jak już mi się zagoi to kupię sobie taki jaki mam w poprzednim poście. :) To na tyle, a to zdjęcie mojego kolczykaa. :3 Trzymajcie się!

środa, 12 września 2012

Back to school ;c

Salve.
   Wyzdrowiałam, no i muszę wracać do szkoły. Znaczy już chodzę od poniedziałku. Masakra, ale jest plus, ale nie, że szkoły plus jakiś, tylko tego, że tata zgodził się na kolczyk w wardze i będę mieć go. Tylko jakoś w weekend miałam robić, ale nie wiem, bo głupi piercer nie odpisuje na moje e-maile.. Chamstwo. Poczekam jeszcze, ale nurtują mnie pytania, czy jest u tego gościa jakiś duży wybór kolczyków do wargi ustnej, czy nie wiem. Zobaczę jeszcze.. Bardzo bym chciała mieć takie kółeczko zamykane kuleczką tak jak na zdjęciu, tylko kolczyk musiałby być czarny.. Strasznie mi się to podoba, już się nakręciłam na tego kolczyka. Mam nadzieję, że w weekend już będzie ten kolczyk i będę miała to za sobą. Myślę, że uda mi się zrobić tego kolczyka w weekend. Boję się przekłucia, a chciałabym już mieć to za sobą. :) Trzymajcie się! :D

czwartek, 6 września 2012

Przedłużone wakaaaaacje. ;-;

Salve.
Na wstępie chciałam pozdrowić wszystkich pierwszaków z gimnazjum nr 1 w Działdowie... ;> No to tak. Co do tytułu tego jakże zacnego postu... Mam przedłużone wakacje. Ale wolałabym nie.. Nie w ten sposób. Bo... rozchorowałam się, mam anginę ropną. Masakra, nic jeść nie mogę. Jem tylko jogurty i jakieś kleiki czy kaszki dla niemowląt. O.o Jaa się tym nie najem.. Czuję głód. Głód nad głodem. Nic nie jestem w stanie powiedzieć. Jeśli mam coś do oznajmienia mojemu ojcu, piszę mu to w notesie.. Ale przynajmniej jak mam tak o, że nie mogę mówić, to przynajmniej nie ma tylu kłótni, heheszki. A u was jak tam wrażenia  po rozpoczęciu roku szkolneego 2012/2013? :)

sobota, 25 sierpnia 2012

I see the truth

Ave .

   Dzisiaj zostałam obudzona przez ojca powiedział "Zobacz, co chodzi po moim salonie". Patrzę, a tu szczeniak, to zaczęłam się z tą puchatą kulką bawić, dobrze wiedziałam, że to nie będzie mój pies i w ogóle go później nie będzie, bo ten pies miał być na urodziny dla Karoliny (Córki pani Ani, która nocowała u mojego taty dzisiaj). Wracając, taka słodka kuleczka, aż żałuję, że nie mogę go mieć, a mam tego swojego wrednego Demona [w rzeczywistości ma na imię Lucky]. Dzisiaj jeszcze czeka mnie sprzątanie piwnicy
†. Wiem, że będę mieć gitarę akustyczną, albo klasyczną. Na klasyku chyba łatwiej się nauczyć i palce tak nie bolą. Dlatego mam dylemat i nie wiem. O, przypomniało mi się, miałam wam pokazać rysunek Andy'ego który narysowałam w ostatnim czasie. Oto on. :) To jest bardzo amatorskie, ale mnie się podoba. Dobra ja lecę zabierać się za piwnicę. Pozdrawiam. :)

I would Die for you!  (Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 01:51)
Ave
.

   Nie chciało mi się robić nowego postu, wiem jestem leniwa.. Ale no jest późna godzina,  a ja jestem lekko wcięta, bo troszkę wypiłam, ale to troszeczkę będąc w Rybnie. Mam słabą głowę do alkoholu.. :DD Dlatego już tydzień przed się trochę przygotowuję do 18stki Karoliny
.. Tak w ogóle to teraz zainteresowałam się swoim kontem na Lastfm.pl  - DaarkLight . Jeśli chcecie zapraszajcie do znajomych, mi to rybka. xD Dobra ja idę spać, bo zamulam tutaj : o. Dobranoc! :*
Piosenka dnia :


Black Veil Brides - Die for you †

środa, 22 sierpnia 2012

Never gonna' change my mind

Ave †.

  Wiem, że zaniedbałam tego bloga.. Znów. Ale miałam dużo do roboty, a właściwie to wszystko przez 14.08.12r, bo wtedy wybrałam się na Dni Działdowa (w sumie to ja nawet nie chciałam, ale jednak poszłam). Był Zakopower ._. Ale kit z tym, no i tam jestem z koleżankami sobie stoimy, chodzimy wszędzie, poszłyśmy nawet zapalić po fajce. No i tak stoimy, a później przechodzimy obok takich dwóch chłopaków. Ci do nas mówią "hej śliczne." Sylwia z Agatą w śmiech, a ja tak się zerkam na nich, aż w końcu do dziewczyn mówię "Idziemy do nich?" a Sylwia "Chcesz to idź, ale wiem, że i tak nie pójdziesz.". No to skoro ona tak we mnie wierzy... No to poszłam, a dziewczyny za chwilę podeszły za mną tam. Stoimy i wymieniamy się numerami tel. No i tak się zaczęło. Z tymi chłopakami stałam pod moją klatką do 3 coś nocy. Umówiliśmy się następnego dnia, na odpust. Mateusz (imię jednego z tych chłopaków) kupił mi wisiorek z kolczykami i bransoletkę na tym odpuście. Można by powiedzieć, że tak jakby jestem z tym chłopakiem, ale.. No jakoś mnie ostatnio on wkurza... Więc proszę, nie piszcie mi "Szczęścia." Bo ... No załamię się, w ogóle to zastanawiam się czy tego nie zakończyć. On ma wielką wadę, on pije i pije, i pije, i przestać nie może.. Ech.. Albo mimo, że mnie nie zna, zachowuje się tak jakby mnie znał! A wczoraj napisał do mnie "Więc Natalia wybieraj, albo Sylwia, albo ja.". Ja nie potrafię wybrać pomiędzy chłopakiem, a przyjaciółką, a skoro już to i tak wybrałam Sylwię, bo ją znam 8 lat a nie 8 dni, jak tego Mateusza. Chamsko! Koniec z nim!! Mam go dosyć. Dobrze, że pozwoliłam mu tylko trzymać mnie za dłoń, nic więcej. ;d Wczoraj sobie rysowałam i narysowałam Andy'ego Biersack'a (Sixx) .♥ Nawet ładnie wyszedł. Dodam w następnej notce. :) Bo teraz nie mam jak wam pokazać. :3 Pozdrawiam.

Piosenka dnia:
Black Veil Brides - Rebel Love Song

wtorek, 7 sierpnia 2012

Hardcoreee xd

Witam. :d
  
   Dzisiaj byłam z Karolajn w Tesco.. Było super, ale nie że w Tesco xD. Kupiłam sobie zeszyty itp.. Później wyszłyśmy do takiej kawiarenki i Karolina zamówiła Gofra z bitą śmietaną i sosem czekoladowym.. Mniam. ;d Musiałyśmy czekać 30 min. zanim ta kobieta to zrobiła, więc poszłyśmy do Biedronki na ulicy Skłodowskiej. Będąc tam chciałyśmy sobie kupić hmm.. frugo, ale nie mogłyśmy znaleźć. Tam był taki mrr ochroniarz i Karolina mówi do mnie "Ale słodziak.", ja na to "No no:D" .. Potem tak krążymy w tej Biedronce nadal wmawiając sobie, że to frugo gdzieś jest xD. Później patrzę, Konrad L. wchodzi (znajomy z dzieciństwa, on już ma 17lat. taa.. ale już mnie nie pamięta, nawet cześć nie powiedział -.-) Był on tam z jakąś dziewczyną i chłopakiem..

  Dobra Karolina wybrała jakiś napój i zmierzamy do kasy, akurat Konrad stał przed nami z tą dziewczyną i tak dalej... A mnie potem taka rozkmina przy kasie złapała "Wszystko się z czasem zmienia" Karolina do mnie "Ta jaka rozkmina" I zaczęła się śmiać, to ja też się zaczęłam śmiać. Ta dziewczyna patrzy się na nas jak na idiotki, a my nadal się śmiejemy ! . Ale to nie koniec, jak już byłyśmy tam w tej kawiarence, a właściwie jak Karolina miała już tego Gofra... To .... Olaboga xD Ten gofr jej tak spływał, że szok ! Najgorsze było to, że jej ta bita śmietana z sosem spadły na... menu XD Myślałam, że nie uda mi się powstrzymać śmiechu.. Ale no udało się, znaczy, tłumiłam to w sobie. Później ja sobie shake`a zamówiłam :)

   Dobra powrót na osiedle Karoliny, bo ona szła odnieść zeszyty, które kupiła, przebrać się i ręce umyć (wiadomo dlaczego ;>) Poczekałam na nią, zaproponowałam, że zajdziemy do sklepu jej mamy, to ona wzięła chleb i z tym chlebem do mnie przyszłyśmy xD. Ona mi starła ćwiczenia (w sensie, że wytarła ołówek z nich xd) Obejrzałyśmy program "next" na vivie :D Po tym poszłyśmy znów na dwór  Beka była, bo nagrywałyśmy jakieś śmieszne filmiki z moim udziałem i w ogóle jakiś odpał był haha .. .:D

Aaa i postanowiłyśmy obydwie, że codziennie do końca wakacji od jutra o 5 rano będziemy chodzić na takie przyrządy do ćwiczeń w parku .. Już się boję, ale we dwie jest większa motywacja :)) Strzałka ! :D

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Pełen Chillout :3







Siemanko.. :).

 Ostatnio, w sobotę kiedy wracając z tatą i  z moim pieskiem Lucky`m, tata zaszedł do sklepu nocnego, żeby sobie wypić Harnasia.. Mhm, wypił i oddając butelkę jakiś typek do mojego taty mówi "Frajer jesteś".. Ojciec odpowiedział mu "Taki sam jak Ty." . Tamten gościu jakieś miał już wąty do mojego taty, więc do tego dołączyłam się ja, ojciec szedł cicho, a ja się wydzierałam z tym pijanym gościem.. Nie pozwolę, żeby obrażano mi ojca. ._. A sama też się obrazić nie dałam, padały ostre słowa np. od tego gościa do mnie "Chodź tu pi*do to Cię wyr*cham." .. No szczyt chamstwa, ja mu na to "No to sobie strzep, a ode mnie się odpierd*l ped*le niewyr*chany". No.. padły trochę ostre jak na mnie słowa, tata się na mnie patrzył z taką dziwną miną, jakby nie wiedział, że potrafię kląć jak szewc, jeśli się zdenerwuję. Na szczęście nie miałam z tego powodu problemów :). Wieczorem również byłam na fontannie świecącej na kolorowo *.* Pokażę zdjęcia, bo zrobiłam, nie są może najlepszej jakości, ale zawsze coś jest :) Mnie tam te zdjęcia się podobają, bo nie są najgorsze. Jeśli możecie to w komentarzach podpowiadajcie mi jaki kolor ścian mam mieć w swoim pokoju ^^ Dziękuję, że wchodzicie. A oto moje statystyki z ,,całego czasu". :)
Polska - 1952
Stany Zjednoczone - 123
Rosja - 108
Belgia - 74
Niemcy - 26
Francja - 7
Wlk. Brytania - 5
Dania - 2
Łotwa - 2
Malezja - 2
Chiny - 1

Dziękuję wam !! c:

IMVU - Badges . C:

Dzień Dobry. :]

   W tej notce napiszę o zdobywaniu plakietek na IMVU :). Czyli tak..
1. Logujemy się na swoim koncie, na stronie www.imvu.com
2. Wchodzimy na stronę kreatora/projektanta ,,69'' - http://pl.avatars.imvu.com/69
3. Klikamy ,,Request Badge"

4. Wyskakuje komunikat ,,You have received the badge''.
W ten sposób zdobyliście plakietkę.. Nie jest to trudne :)
Poniżej dam wam jeszcze kilka stron z plakietkami i wytłumaczę w jaki sposób wyszukiwać nowe strony :).
Niżej daję linki do kreatorów/projektantów :

e3tethar

KisaTheCutie
Betsy
Katt
MAR

Na dobry początek 5 projektantów wystarczy :).
No i teraz pytanie ,,Gdzie to się dodało? :o Gdzie tego szukać?!"
To tak.. Wchodzimy na stronę www.imvu.com
Klikamy w ,,edytuj"
Zjeżdżamy paskiem na dół i przeciągamy te plakietki na odpowiednie pole. W tym celu porobiłam screeny :)

Trochę mi ta notka wyszła zabałaganiona, ale da się to zrozumieć :).
Pozdrawiam :]

sobota, 4 sierpnia 2012

pam cia ram cia bum cyk cyk ;-;


Hello . C:

   Chciałam znów przeprosić, że nie pisałam.. Nu, jakoś mi się nie chcę i to się miesza z brakiem czasu.. Cały czas sobie i wam obiecuję, że będę pisać regularnie.. Nu staram się :) Uwaga ta notka jest dosyć pokaźna. To tyle w tym temacie..

  W czwartek byłam sobie nad jeziorem z Sebastianem, Adamem "Żywym", panią Anią i moim tatą :D. Było dosyć fajnie.. Popływałam, pośmiałam się, widziałam Monikę Ż. też tam .. :d Ja w kapeluszu a`la Michael Jackson i esy pisałam z Marcinem :3. Było fajnie. Przypłynęły łabędzie z małymi i było słodko, nawet zrobiłam zdjęcie :D A oto one :> Trochę takie niewyraźne, bo słońce się odbiło... Ale widać co nieco :D Później z panią Anią i tatą wybraliśmy się na rowery (godzina 15zł). Wypłynęliśmy na środek jeziora.. a jak trochę bliżej byliśmy brzegu (ale i tak daleko).. To ja myślałam, że mogę sobie normalnie wyskoczyć itp.. No wyskoczyłam, ale tak dłuugo płynęłam, bo zanim mogłam normalnie ustać to trochę minęło. W jakim sensie normalnie ustać? Glony, wodorosty.. Jak kto woli. :D Ja wolę piaseczek . <3

Hmm.. Mój tata ma zamiar pomalować mój pokój, ale ja wcale nie wiem na jaki kolor.. Mogę dać zdjęcie mebli ii podpowiecie jaki kolorek by pasował.. Zastanawiam się nad jasnym fioletem, ale wciąż nie wiem .. Podpowiedzcie, a oto zdjęcie.. Tak, troszkę powinnam tu posprzątać, ale i tak będzie przemeblowanie, a raczej jakieś nowe rzeczy dojdą, ale meble zostaną. Podpowiedzcie mi, będę wdzięczna :))


Wczoraj byłam na noc u Sylwii .. Działo się, działo ;) Fajnie było. Trzeba kiedyś powtórzyć, albo ona u mnie.. ;> Ech, szkoda, że to już jest 4 sierpnia.. Coraz bliżej moje urodziny, a jak moje urodziny będą czyli 29.08 to .. Już tylko 4 dni zostaną wakacji :c Ale na razie nie mam co smutnieć, jeszcze miesiąc :) .


A teraz trochę o książkach i tak dalej.. ;) Ja już mam prawie wszystkie książki kupione, prócz języka niemieckiego, języka angielskiego i informatyki (bo od informatyki kupiłam złą książkę ;-; ) A wy? Macie wszystkie?
Ja jeszcze muszę sobie dokupić zeszyty nuu i jakiś plecak xd.

Może kupię jakiś taki plecak tak jakby  . .. cały pusty xD I sobie naszyję logo zespołów, których słucham? To chyba dobry pomysł :3 . Przemyślę jeszcze ;)


Następna notka będzie o IMVU, a raczej o zdobywaniu plakietek, czyli takie ozdoby profilu :) Dziękuję, że jeszcze ktoś zagląda na tego bloga ! Jestem bardzo wdzięczna, że już tyle osób to obserwuje :)A teraz idę się zabierać za sprzątanie szafy :c Pozdrawiam, Nαtαℓια.

Nutka dnia:    Florida - Whistle :3

wtorek, 24 lipca 2012

You drive me crazy ♥



Hello :D.

   Nie pisałam od tak długiego czasu, bo jak zwykle.. brak weny xd. Troche mnie to przytłacza ale no nic. Jakoś po tym zerwaniu jest tylko lepiej. A kij z Danielem... Ostatnio poznałam takiego Dominika ♥ Jest szuper :3 . Huehue :3 W ogóle to zastanawiam się czy zamieszczać tu może jakieś zdjęcia mojego avatara z imvu.. :) Może tak będę robiła.. Ostatnio nic się nie działo, codziennie wieczorem z Sylwią wychodzę na dwór i idziemy na taką wieeeelką huśtawkę, na którą się kładziemy i sie jakoś bujamy pacząc w niebo.. Fajne too ;3 . Ale jak tak dłużej się pacza w niebo to tak jakoś się za dużo o wszystkim myśli.. No nic. :)  Dominik mi przesłał fajną piosenkę, a oto ona :3 A ja mykam, strzałka ! :*

piątek, 13 lipca 2012

I'm so lucky :D

Hi :)


   Co tam u was ? Ja dzisiaj byłam od rana na dworze z moją Sylwią :3 Pozwiedzałyśmy sklepy i tak dalej, zobaczyłyśmy "grób" Samary Morgan, wymieniłyśmy 100 zł na drobniejsze - tylko, że praktycznie żaden sklep nie miał drobnych .. Za 5 razem się udało :D Ja z Sylwią weszłyśmy do  mojej szkoły, zauważyłam, że będą nowe szafki od września. Ciekawe jaki numerek będę miała szafki, może "B15" ?? ;d Tak mi się pomyślało, potem poszłyśmy pod hutę szkła i czekałyśmy na mojego tatę. Później razem z nim podeszłyśmy pod przedszkole, czekając na wujka. Kiedy wujek przyszedł, tata dał mi 7 zł i już z Sylwią sobie poszłyśmy do kawiarenki na shake`a :) Jak już wypiłyśmy shake`a to podążałyśmy pod sklep, w którym pracuje Sylwii mama i czekałyśmy na nią. Jak już jej mama wyszła to poszłyśmy do fryzjera i oglądałyśmy fryzury, z niektórych miałyśmy straszną bekę, a w jednym magazynie była rozbierana sesja, z której ja nie wyrobiłam, ale okej..


   Nie chciało mi się czekać do końca na Sylwii mamę, poza tym głód też się odzywał, to wyszłam szybciej i wracając zaszłam do innego fryzjera na przeciw gimnazjum nr 2 i podpytałam ile kosztuje dekoloryzacja [bo mam na granatową czerń teraz pofarbowane] i pofarbowanie na inny kolor.. Czyli 2 zabiegi czy coś tego typu.. I to ludzie kosztuje ok. 100 zł. Muszę sobie załatwić jakąś dorywczą pracę np. "Roznoszenie ulotek" z biedronki <lol2> .. Innego wyboru nie mam, a na urodzinki zmienię kolorek :)) Na taki jak na obrazku :) Ja lecę  na dwór z Sylwią, papatki :** Pozdrawiam :))

czwartek, 12 lipca 2012

I don't love you like I did yesterday.

Hi :)

    Jak tam wasze wakacje ? Macie jakieś plany wyjeżdżać gdzieś ? :) Ja będę jechać w niedzielę nad morze (o ile pogoda dopisze), do Wałbrzycha 24 lipca po Karolinę, nad jezioro (może tak o, albo biwaki) ii może do wujka, do Dzierzgowa, a w sierpniu moje urodziny .:3 Tak nie wiem jeszcze. Wiem, że moja ciocia z chrzestnym i dziećmi przyjeżdżają 22 lipca do Polski, strasznie się za nimi stęskniłam :) Nie mam pojęcia co mogę porobić, właściwie to mi się nic nie chce, a dzień dopiero się zaczyna.. Pewnie będę szła z moją kochaną Sylwią na cmentarz do jej taty poczyścić grób, w takim razie pewnie też bym musiała do dziadka zajść i też takie porządki porobić, gdyż niestety w piątek mi się nie udało...

No nic pyszczki ja będę szła coś zjeść ii zainstaluję imvu, bo mnie jeden chłopak prosił :) Trzymajcie się ! :D A w komentarzach piszcie gdzie macie zamiar się wybrać . :) Pozdrawiam . :]

wtorek, 10 lipca 2012

Nie ma już My, jesteś Ty, jestem ja ;)

Hi :)

  Mogę z ulgą oznajmić, że jestem szczęśliwą singielką od 9 rano. Niech nie myśli, że mnie zranił.. ;) heeee... Nie wiem co mam pisać, dzisiaj idę jeszcze z moim ojcem do sklepu i będę z nim płytki kłaść ;) Strzałka !. :D

niedziela, 1 lipca 2012

We'll carry on ^^

Heej :D

  Jak tam wakaaacje? <; U mnie jest całkiem spoko.. tylko takie małe, a może duże.. coś latające i bzykające we włosach dziadostwo psuje cały urok wakacji.. Chodzi mi o chrabąszcze i komary. Fu. :c Nienawidzę tych mały skurczybyków .. Dzisiaj byłam caaaały dzień na dworze.. :D było super :) od 13 nad jeziorem w Szkotowie, a o 19 wróciłam i już po 19 znów na dworze z moją kochaną Sylwią <3 :*:*:*:* Beka była jak zawsze i wszędzie. :D Ech i znów chrabąszcz się wplątał w moją szopę z włosów ;d  Co wróciłam do domu to się nawet nie ogarnęłam i znów na dwór.. :D Pozdrawiam wszystkich i z wyróżnieniem Daniela, Łukasza, Sylwię, Pamelę, Patryka :D :)
Dobrej nocki ^^

czwartek, 28 czerwca 2012

Hey, I just met you, and this is crazy, but here's my lips... So kiss me maybe :D

Hi ;)


    Tak, wiem.. systematyczności nie ma, ale będę starała się pisać co 2-3 dzień.
Dzisiaj o 13:30 będę musiała wyjść z domu, aby zdążyć na 14:00 dojść pod szkołę "jedynkę". Dlaczego? Bo tam umówiłam się, aby odkupić książki do 2 klasy od takiej jednej dziewczyny. Zaczepiłam ją na facebooku i się umówiłyśmy :D Tylko 4 książekk mi brak, od wos`u, informatyki, niemieckiego i angielskiego. Niemiecki i Angielski to najdroższe książki są, ale ja tylko kupuję wos i infę :D

Tak wiem, trochę przymulam.. No ale tak jeszcze nie wiem o czym pisać.
Cieszycie się, że już niedługo będą "wyczekiwane", a może "niechciane" wakacje ?<:
Dla niektórych zakończenie roku to męka.. Zwłaszcza dla 3-klasistów, bądź 6-klasistów. Bo muszą się rozstać z klasą. Chociaż może 6-klasiści tego nie przeżywają, aż tak. Tylko gimnazjaliści, bo wszyscy się porozchodzą w swoje strony, a nie daj Boże ktoś musiał zostać jeszcze w gimnazjum..


Ja tam się cieszę, bo no.. jestem dopiero w 1 klasie, a właściwie będę już szła do 2..  :)
Trochę się rozpisałam .. :)
No nic, ja teraz będę się szykować, żeby zdążyć w czasie ;)
Pozdrawiam :)

poniedziałek, 25 czerwca 2012

I miss you, honey :c

  Hello .

   Dawno nie pisałam.. Ale postaram się nadrobić to. Nie wiem jak szybko i czy w ogóle będzie jakaś systematyczność. No, więc tak.. Zbliżają się wakacje, a ja się martwię, że Daniel jednak nie przyjedzie, bo coś się pokomplikowało. No nic, chociaż mnie zapewnia, że będzie.. Wakacje trwają 2 miesiące, także .. no. Ostatnio kupiłam sobie trampki, ale muszę je rozchodzić, bo obcierają ._. Siedzę, nudzę się i smucę :C . Daniel... tęsknię za Tobą.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Chciałam pozdrowić czytelników i specjalne życzenia do .. :
Łukasza i Sylwii, aby ustały te kłótnie pomiędzy wami.
Daniela, mojego skarba, aby nic nas nie poróżniło.
Pameli, żeby Ci się w końcu ułożyło tak jak należy.
Karoliny, abyś wytrwała w tym sanatorium.
To tak.. tyle.

sobota, 9 czerwca 2012

Mama, We all go to Hell ♥


Hello ^^


   Troszkę dawno nie pisałam, ale teraz mam zamiar to nadrobić. Nie pisałam, bo musiałam się uczyć, ale też wychodziłam z domu i mnie często nie było, i ostatnimi czasy poznałam takiego Łukasza, fajny kolega :D. A nawet jak byłam w domu, to tak nie miałam o czym pisać. To tyle w temacie wyjaśnień.

 Musiałam trochę pozaliczać, ale już jest w porządku :D Hmm, dzisiaj byłam u mamy i ona mi włosy ufarbowała.. Miał to być kasztanowy brąz, a wyszedł rudawo-czarny. No cóż, nie wiem co z tym zrobić xd Pokażę na zdjęciu. Przed i Po. ;D
A zaraz idę spać :) Dobranoc wam ludziki :*


Pozdrowienia dla
:Łukasza, Daniela, Pameli oraz dla wszystkich czytających tego bloga.

sobota, 12 maja 2012

Burza ♥

  Hi

    Wczoraj była burza, ale taka porządniejsza. Super, ja uwielbiam burzę.. Nie boję się ich. Gdybym mogła to bym wyszła na dwór wtedy, ale babcia dodała swoje ,,bla bla ’’. To  i nie poszłam. Mam nadzieję, że w wakacje będzie jakaś burza, najlepiej w dniach 01-07 lipca :). Poza burzą, uwielbiam patrzeć w gwiazdy... Ach

  Dzisiaj, trochę sobie poleniuchowałam - spałam do 13. Ale za to, teraz, będę miała dużo do roboty ..† :
Posprzątać:
- u siebie w pokoju,
- u taty w pokoju,
- na korytarzu..
Pozmywać naczynia.
Odrobić lekcje,
Pouczyć się z :
- Historii,
- Angielskiego,
- Niemieckiego.
Wyprowadzić psa na dwór.
Ale zanim to wszystko będę robić, zjem coś, bo dotychczas nic nie jadłam. :x
Mam tylko 5 godzin, bo pan Janusz (przyjaciel taty ;d), przyjedzie po mnie około 20 i zawiezie
mnie do Karoliny, bo zostaję u niej na noc :P Będzie fajnie.


A wy jakieś macie plany na weekend ?
<:
Piszcie :D

czwartek, 10 maja 2012

Dzień ze szkoły :D

Hi :d

  Dzisiaj opiszę krótko to co działo się na wszystkich 7 lekcjach dzisiejszego dnia .. :d Religia - pierwsza lekcja, urodziny Damiana.. Mateusz miał ciche nadzieje, że zaśpiewamy mu sto lat sto lat, a się za niego pomodliliśmy xD.
Fizyka, mieliśmy o właściwościach ciał stałych, cieczy i gazów. Kiedy doszliśmy do rubryki "ściśliwość" w tabelce, sor wziął 'szczykawkę' i napełnił ją wodą i wylot przycisnął palcem i naciskał. Wniosek - woda jest słabo ściśliwa. Kiedy ją wylewał do kubka z powrotem, zostawił jakieś 10ml tego i wyszczelił to w kingę i na okulary Tomka poleciało. HEHEHE: D
Biologia - praca klasowa.. Zamiast ja skupiać się na tym co piszę, patrzyłam się na jedną rybę i zastanawiałam się czy ona żyje. Inteligentnie.. :D
Język Polski.. Pani zwróciła mi uwagę, że moja praca wcześniejsza jest "blablabla" dlatego napisałam drugie opowiadanie (mój własny sen). Język niemiecki, Damian do mnie mówi "Nati, Ty będziesz czytać". Ja mu odpowiedziałam "Wiem, wiem." A Mateusz zaraz swoje 5gr dodał "Ooo to Ty (do Damiana) już na Nati" .. OMG. Nie rozumiem tego Mateusza, ale to tam kij z nim xD. Lekcja geografii .. :D Pani dała nam "grę w skojarzenia" Czyli musieliśmy sobie wybrać kraje i napisać do nich skojarzenia, że też wzięła mój zeszyt do sprawdzenia, bo miałam napisane "Polska - polonez, Niemcy- Hitler, Rosja - Stalin, Kanada - Justin Bieber itd." Facetka prawie się posikała ze śmiechu, tak jak ludzie z klasy również. Nie wiem czemu mi sie z bimberem skojarzyło O.o.. No i wreszcie lekcja matematyki ♥ . Na tej lekcji był luz, bo facetka gadała o biwaku, który się zbliża, ale ja tam nie jadę :P.  To tak z dnia ze szkoły. Ciekawostka : Wiecie, że we Francji słowo "gdzie" pisze się "ou" a czyta "U" ?" :D Ja sobie z gorylem skojarzyłam, pytający po francusku "ou ou ou ou ou ou ?" Czyli "gdzie gdzie gdzie gdzie gdzie ?" :D hehe :D
Pewnego ciepłego poranka obudziłam się dosyć późno. Umówiłam się z chłopakiem do parku Jana Pawła II. Musiałam się pośpieszyć, żeby się nie spóźnić na umówione spotkanie, bo miałam tylko 1,5 godziny. Udało mi się przyszykować w godzinę. Kiedy już dochodziłam do umówionego miejsca, on czekał na mnie słuchając muzyki. Postanowiliśmy przejść się gdzieś po okolicach Działdowa. Było bardzo miło. Ja oczywiście musiałam palnąć jakąś głupotę, z której długo się śmialiśmy. Zdecydowaliśmy, że pójdziemy na jakąś łąkę i poleżymy na trawie. Leżeliśmy i obserwowaliśmy obłoki. Leżąc tak przez dłuższą chwilę, zasnęłam. Kiedy się obudziłam jego już nie było i nadeszły ciemne chmury. Zmartwiłam się i posmutniałam. Postanowiłam pójść do domu. Po drodze spotkałam zakrwawionego mężczyznę, chciałam mu pomóc, a ten człowiek powiedział ,,Teraz kolej na Ciebie". Niewyobrażalnie mocno się wystraszyłam i zaczęłam uciekać. Kiedy się odwróciłam tego mężczyzny już nie było. Pobiegłam dalej i gdy mijałam zakręt wpadłam na kogoś - to był on! Zaczęłam krzyczeć, ale na próżno, bo nikogo w okolicy nie było. Wbił mi nóż w ramię, na szczęście jakimś cudem udało mi się wyrwać mu z rąk. Krew spływała po moim ramieniu. Nie miałam już sił biec dalej, upadłam. Kiedy on podbiegł do mnie i miał mi wbijać nóż w klatkę piersiową. Zadzwonił budzik. To tylko sen i odetchnęłam z ulgą.

TO MOJE OPOWIADANIE NA POLSKI :D

środa, 9 maja 2012

Is this our destiny?

Hi ;)

  Spoko koko foko molo oko? Dzisiaj byłam u nauczycielki Angielskiego, powiedziała mi, że nie miała innego wyboru jak powiedzenie mi "Jesteś nieklasyfikowana". Dzisiaj mi powiedziała, że mam jutro po lekcjach zostać, a Ona napisze mi z czego mam pozaliczać sprawdziany. Dzięki tej pani zobaczyłam światełko w tunelu, że .. no, że mogę wybrnąć z tego. To dobrze. :) A tak się bałam, no w sumie to i słusznie, że się bałam - miałam czego.
  
    Teraz tak nawrócę do tytułu. Ta część notatki skierowana jest do najważniejszej osoby w moim życiu. Poznaliśmy się przypadkiem. Czy nie uważasz, że to nasze przeznaczenie ? Tak los chciał, że wreszcie się na siebie natknęliśmy i to tylko przypadkiem. Przypominam Ci, że w czerwcu jest rok, jak się poznaliśmy x3 Ja powiem tyle: Wierzę w nas i wiem, że nic nie jest w stanie nam przeszkodzić w szczęściu ♥ :) No to tak tyle w 2 części notatki. Pozdrowienia dla: Nexusa, Dziwnej Inaczej, Daniela, Sylwii, Pameli, dla klasy Ib oraz dla wszystkich czytelników tego bloga.! Dobranoc ! :*


Ps. Znów słodki uroczy Gee :)

poniedziałek, 7 maja 2012

ZGON.

Hi.

    Dzisiaj, jak koleżanka podawała mi lekcje dostałam zgonu. Napisała "Pani od angola kazała Ci przekazać, że będziesz nieklasyfikowana." Zamarłam.. Nie wiem, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie mam pojęcia co mam zrobić.. Mam jeszcze miesiąc, żeby pozaliczać.. Uch, masakra, kompletna masakra.. Mam chyba tylko 3 oceny . ..... Nie no, ja się załamię jak nie zdam. Ale chyba uda mi się, no jak to nie zdać z pierwszej klasy.... Dobra .. jakoś trzeba dać radę. Jutro przejdę się do nauczycielki i będę z nią rozmawiać, bo mi naprawdę zależy na tym, żeby zdać. No cóż, ja idę szybciej spać, żeby łatwo wstać rano. Dobranoc, miłej nocy.

sobota, 5 maja 2012

Jaka SPINA O_o

Hi ;3

   Dzisiaj był lazy day :D Nic nie robiłam, sobie grałam, tylko jakoś pod wieczór wyszłam na dłuższy spacer z psem, no ale porównując ile grałam to ten spacer to.. Namiastka mojego grania xd. Kilka minut temu, Anetka "kochana". Zrobiła taką spinę, że jej odpowiadam na zaczepki, że myślałam, że jej żyłka pęknie.. Haha, jaka groźba, na miarę XXI wieku. "Bo Cię usunę ze znajomych" . Myślałam, że jebnę ._. Sorky, ja już jebłam ._. :D Dzisiaj słuchałam sobie piosenki 30 Seconds To Mars - The Kill (bury me) . I grałam sobie w jj2 :D Hmm, zrobiłabym screena, ale tutaj nie mogę ._. Nie wiem czemu :o . No trudno, ja idę spać, dobranoc. ♥
Ps. Gee jest taki słooodki ^^

Moje serce potrzebuje Twych słów ♥

Hi :3

     Mój tytuł posta zaczerpnięty jest z piosenki Kamila Bednarka - "Chcę przy Tobie być" . Zakochałam się w tym, bo od połowy dnia zaczęłam jej słuchać non stop.. Ten tekst ♥ Po prostu cudna piosenka. Dzisiaj nic się zbytnio nie działo, odinstalowałam z komputera imvu, ale mam na notebooku, także się gry nie pozbyłam :) Za to, zainstalowałam sobie grę Jazz Jackrabbit 2 The Secret Files. Oczywiście ja w to gram online, nie tak normalnie, bo nudno by było. Ale powiem, że jak była taka jedna dziewczyna wredna rok temu, tak teraz też jest.. Ech -.- Nie lubię jej. M. in. za to, że ocenia ludzi z góry, no ale koniec tam o niej ;p Dzisiaj się zmotywowałam i tak jak to planowałam od ... 2 dni posprzątałam w pokoju . Cholerka, ten bałagan się nawraca jak no nie wiem jak co, ale się nawraca ._. Mam nadzieję, że dobrze spędziliście dzisiejszy dzień, jako, że jest godzina 01:01 ♥ Idę spać ;) Dobranoc Kochani ♥♥♥ ^^

środa, 2 maja 2012

I am not afraid to keep on living

Hi ;3

 Dzisiaj przesiedziałam cały dzień w domu, pogubiłam się z tymi dniami wolnymi, ale wiem, że w piątek do szkoły - no i pójdę. Przed notebookiem od samego rana.. no, może nie tak samego .. :D Obudziłam się, bo tata rozmawiał z p. Piotrem. Ja popatrzyłam sobie na filmiki na youtube, chciałam pogłębić moją wiedzę w imvu, poprawiłam sobie swoje hp :D tutaj
. Sądzę, że wpadniecie ;D Oglądałam również filmiki na youtube, niektórzy to mają pomysły kliknijcie tu, a zobaczycie ciekawy filmik z imvu :D Ci ludzie to mają pomysły, ale fajnie to wygląda. :D Po 15:00 zostałam wyewakuwona ze swojego pokoju.. a dlaczego ? Bo wleciała wg. mnie gigantyczna pszczoła, ona dotychczas jest gdzieś w moim pokoju, a przez nią będę spała w pokoju mojego taty (Na szczęście mój tata miał na 22:00 do pracy) . Masakra :d Dobra ludzie, ja spadam :D papatki ^^

wtorek, 1 maja 2012

Przypał :D

Hi ;3

 Dzisiaj przyszła do mnie Sylwia jakoś przed jedenastą .. Zastała mnie .. sprzątającą w pokoju. Dokończyłam sprzątanie i trochę pograłyśmy w imvu, pisał do niej taki Piaskun z neta . . Niestety ten człowiek nie wieedział, że my sobie z niego jaja robiłyśmy .. (Zaczęłyśmy z nim kręcić jakoś od stycznia) .. Założyłyśmy sobie konto na sympatii i pisałyśmy jakieś pierdoły. . Z początku nie pomyślałam, że ten facet przyjedzie.. Myślałam, że sobie tak po prostu jakieś durnoty z nim popiszemy.. No ale on przyjechał dzisiaj o 12:00 .. Sylwia w szoku, no ja też w sumie. Ymm, umówiłyśmy się z nim (jako Paulina), żeby czekał pod Inter Marche..  No i czekał (!) .. Szłyśmy (ja z Sylwią) ..boczną uliczką.. no i on tam stał.. Oczywiście z początku bawiłyśmy się w "podchody" . Sylwia do niego pisała, żeby poszedł do parku Honorowych Dawców Krwi, a on nie wiedział gdzie on . Hm.. Później wkręciła go, że ja jestem siostrą tej całej pauliny! (Sylwia pisała ze swojego fona i podawała się za Paulinę). Później, jak gość był na maksa wkurwiony.. to ... nie wiem co nas tchnęło (mnie i Sylwię) .. że pojechałyśmy rowerem na stację kolejową (on tam był) . .I napisałyśmy mu prawdę, on podszedł do nas !! Zaczął nam gadać o kuratorze, policji, rodzinie swojej .. Ech .. Szkoda mi się go zrobiło.. Takim wypadem naciągnęłyśmy go na koszty i to dosyć spore .. No cóż.. Wiem, to było chamskie trochę.. a nawet bardzo.. Jeszcze czeka mnie wypad z Koleżanką do Reaktywacji .. bo coś tam będzie związane z zespołem Disturbed, mimo, że nie trawię, robię to dla Karoliny ;) . Miłej nocy ludziee ^^

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

I love your smile :3

Hi .:3

Dzisiaj zostałam obudzona przez babcię o ósmej rano z pretensjami .. "Natalia zabieraj rower z klatki, bo pani Bartnicka krzyczy" . Ja do niej mówię "No, ale co rower przeszkadza? Nie może stać? " Babcia się na mnie wydarła "Zamknij się." . . Już od razu humor z rana zjebany. Dzięki mojej uuukochanej babuni. Nie mogłam już zasnąć, to odpaliłam notebooka. O 11:00 musiałam jechać do sklepu po mleko, ser, parówki i zapałki  *_* :d A jak wróciłam z zakupami, tata mi dał 28złotych na nową klawiaturę ;D Jeszcze później, była godzina 19, musiałam iść znów do sklepu - ziemniaki.. To przy okazji kupiłam sobie lody w kubku i oddałam zadłużone 8groszy.. xd Będąc w sklepie, zobaczyłam Sylwię, okazało się, że też musiała iść do drugiego sklepu (tak jak ja) . Zgadałyśmy się i Sylwia przyszła do mnie i zaczęłyśmy gierać w imvu ;). Fajnie nawet było, Sylwia poznała sobie Daniela, hehe ;) Pośmiałyśmy się i inne tego typu sprawy : ) Jutro powtórka :D Teraz lecę spaciulać :D hah :D Dobranoc <3

niedziela, 29 kwietnia 2012

It to late to look away

Hi.

  Ostatnio mam wrażenie, że tracę bliskie mi osoby... Ba, już potraciłam większość z nich.. Smutno mi.. Mam odczucie, że nikogo już nie obchodzę w tym pełnym fałszu świecie. Chciałabym mieć normalną rodzinę, a co najważniejsze - mamę blisko. Nie jest to jednak takie proste, jak innym się wydaje.. Niestety, ja tu nic nie poradzę, bo kto by mnie słuchał.. Zobaczę, co przyniesie czas.. .

piątek, 27 kwietnia 2012

Oh my goodness.

Hi :3

  Dzisiaj, zbyt wiele się nie działo. Dostałam piłką w nos.. Potem poszłam rozmawiać z mamą, na róóóóóóóóóóóóżne tematy, nie chcę, żeby ona zeszła na złą drogę w życiu. Moi rodzice są rok po rozwodzie, ach, ciężko wspominam ten okres w moim życiu, lepiej by było, gdybym wcale tego nie wspominała. Najważniejszą przeszłością tak jak i teraźniejszością oraz przyszłością jest moja miłość z Danielem ;3 Nie wytrzymam do wakacji, czekając.. To będzie boskie, jeżeli on będzie u mnie 2 tygodnie. Normalnie raj na ziemi, heheh :D
No cóż, będzie fajnie :) Teraz lecę spać, bo cuś zmęczona jestem i rano trzeba wstać, także Dobranoc Kochani. :*

czwartek, 26 kwietnia 2012

Testy

Hi ;d

  Wczoraj był test z części matematyczno-przyrodniczej, nie wiem ... czy dobrze mi poszło w dziale przyrodniczym. No oby :P Teraz znów będę regularnie dawać posty, bo dorwałam źródło internetu :D Heh, tylko kosztem tego źródła, zablokowałam jeden z komputerów, ale tata jakoś da radę z tym :D Teraz się trochę ponudzę, porysuję i nie wiem co dalej, dzień jeszcze się "niby" nie skończył :) Może coś napiszę w swoim pamiętniku, chociaż też sama nie wiem. Eh, "Najbardziej bolą matki łzy" - tak.. to prawda. No nic, ale gwarantuję, że już będę notki dawać regularnie ^^ Paa :3

wtorek, 24 kwietnia 2012

Brak neta.

Hi ;)

  Dzisiaj pisalismy test kompetencyjny, nie byl taki straszny ;] Jutro częsc matematyczno-przyrodnicza, zobaczy sie. Jak w tytule brak neta do 10 maja. Chyba, ze będzie zaplacone wczesniej. Jak bede miala zrodlo internetu gdzies, to bede pisac. Papa ludziki.

sobota, 21 kwietnia 2012

You're just a sad song with nothing to say.

Hi.


  Zaczynam od przeprosin, nie napisałam wczoraj postu, bo byłam zajęta tłumaczeniu jednemu człowiekowi jak się ładuje cr.. Niestety on nie umie nadal -_- To postanowiłam już się nie męczyć. Dzisiaj była pierwsza burza w 2012 roku,  w Działdowie hehe. :D Gradobicie niezłe :) Nic mi się nie chce, trochę poładuję cr z Danielem iii spać :D hehe Ja już lecę ;* Zostawiajcie mi w komentarzach linki do blogów, wpadnę na pewno - słowo harcerza :D
Dobranoc :3

czwartek, 19 kwietnia 2012

Uhuhuhu *o*

Hi :3


   Dzisiaj spóźniłam się na religię, ale "nic się nie stało" . :x Hm dostałam jedynkę na biologii, przez Kingę, Monikę i Gabrysię .. -.- Ja pier...ę . No cóż, skoro tak to tak. Em trochę mozolne te lekcje, hmm na fizyce dowiedziałam się, że woda mając 0stopni Celsjusza zamarza ale jednocześnie topnieje O.o Tego nie rozkminiam, ale ok . Na polskim nic się nie działo ;p Było ciekawe japońskie opowiadanie do przeczytania :D Nie miałam niemieckiego, zamiast niego była Geografia .. (eh 2 pod rząd.) Po Geografii była matma i doooom :3 W domu .. Posprzątałam, poładowałam credits :D I ogólnie nic do zarzucenia ;) Tylko "trochę" brzuch mnie boli .. *____* . Dobranooooooooc ^.^


Ps. Sama nie wiem czemu, ale daję zdjęcie kota *w*.

Ah, nobody knows...all the trouble I've seen!

Hi :3

  No tak.. Obiecałam kiedyś rozpisać się o imvu, toteż zrobię. ;) IMVU - jest to komunikator 3D, tworzy się własną postać, wg. własnego stylu i upodobań ;)). To pobiera się na komputer ze strony www.imvu.com (wpierw założyć konto) na końcu rejestracji jest do pobrania ;) Całkiem w porządku to jest :D Na przykład, dzisiaj pisząc z nieznajomą dziewczyną.. hm okazało się, że ona chodzi do tej samej szkoły co ja :D Fajnie, nie ? :D hehe ;) Walutą w imvu są creditsy, w skrócie Cr. Ładowanie tego jest proste :)
1. Zakładasz email (polecam koszmail.pl masz już gotowe ;D)
2. Wchodzisz na stronę http://pl.imvu.com/catalog/tell_a_friend.php

3. W pierwszej rubryce wpisujesz email z koszmailu, w drugiej np. "blablaifdeme"
4. Klikamy Continue
5. Na poczcie koszmail przyszło zaproszenie do czatu 3D
6. Klikasz YES
7. Wpisujesz nick i hasło
8. Zamykasz tą stronę
9. Znów klikasz YES
10. Uzupełniasz normalnie wszystkie pola.
11. Już masz zrobione konto. ;d
12. Teraz pytasz kogoś na pulse "1:1"
1:1 - w sensie, że ktoś Tobie na konto wejdzie, a Ty tej osobie później :)
ale może być też np. 2:2, 3:3 - jak 1:1 to, że po jednym koncie, jak 2:2, to, że po 2 i tak dalej :))
13. Jeżeli już Ci wchodzi ta osoba, to musi zaprosić na 5 czatów
14. Czekasz i.... powinno wpłynąć 1500 credits :)
15. Miłych zakupów ^.^

To tyle o ładowaniu ;)) Ja teraz mam nick Chemicalnaa, a to dlatego, że użytkownicy, którzy mają konto 2 lata, rok czy ileś już, to mają zablokowane ładowanie, sama nie wiem czemu ._. No ale, założyłam drugie i też mogę ładować :)) Hehe. Pozdrawiam, Dobranoc :*

wtorek, 17 kwietnia 2012

This Night.

Hi ;3


   Dzisiaj miałam... Dziwny dzień, przyszłam do szkoły godzinę za wcześnie (nie wiedziałam, że chemii nie ma) .. Co najgorsze.. Oskar Z. i Tomek M. też byli już w szkole -.- Zdejmując kurtkę chłopacy zawiązali kraty od szatni tak, że nie mogłam wyjść ! I siedziałam tak, aż do tego momentu, kiedy brycha przyszła.. Masakra... No trudno. Facet mnie na historii zapytał iii dostałam 2.. To lepsze niż jedynka, bo nic nie pamiętałam.. Potem był w-f i siatkówka ;/ . Po w-fie był Polski, także normalna lekcja ;D ;) Po polaku była Matematyka <3333 a po matmie religia :D Zostałam spytana z religii (na szczęście pouczyłam się na przerwie xd) i dostałam 5- . :d . I dooooooooom ;3 . Droga do domu nie była taka zła, nawet szybko jakoś przeminęła ;p Nie chce mi się nic, w domu nie mam co robić, leżę na łóżku i zamulam. Dzisiaj wyjątkowo tata pozwolił mi posiedzieć przed notebookiem, kto wie, może mi anuluje tą karę? Ale fakt, trochę nabroiłam z tą kasą... No nic. Dobrej nocy ludzie ;*

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

KARA..

Hi .


  Jak w tytule. Dostałam karę na notebooka, na miesiąc. Dlaczego? Pokutuję za moją głupotę.. Trzeba będzie jakoś wytrzymać.. Notki nie będą się pojawiać regularnie, co dzień. Nawet nie wiem czy w ogóle będą pojawiać się przez okres kary. Mogę określić w skrócie za co mam karę: Wydałam 500 złotych z konta komórkowego mojego taty (on ma abonament) . Nie będę nikogo wtajemniczać co i jak, dlaczego. Po prostu to takie uogólnienie. Nie wiem jak to będzie, bez komórki, notebooka, telewizji. Chociaż jest jeden plus, który się chowa w tych wszystkich minusach. Ten plus to, to, że będę miała czas się pouczyć. No cóż, człowiek uczy się na swoich błędach - nie inaczej.



   Dzisiaj miałam takiego dołka, że mogłam po prostu wziąć żyletkę i się ciąć.. Masakra. Obiecałam najbliższym mi osobom, że już nie będę się ciąć i staram się mojego słowa dotrzymać... Mimo, że jest ciężko w pewien sposób, trzeba jakoś żyć. Trzeba walczyć do końca, nawet jeśli jest się na przegranej pozycji. Nie chodzi mi tu o samą karę, chodzi mi o to jak ja żyję.


   Nie, nie.. nie mam Pełnej szczęśliwej rodziny. Czy jest szczęście w moim dotychczasowym życiu ? Tak, jest i bardzo cieszę się, że mam Tą osobę, która potrafi mnie wesprzeć.
   Bardzo bym chciała móc powiedzieć pod jednym dachem "Mamo, tato.." . To nie jest możliwe i raczej nie będzie. Co jedynie moje dzieci (w przyszłości) będą miały kochającą, szczęśliwą rodzinę - najważniejsze. Moje dzieci obdaruję wielką miłością, opoką, bezpieczeństwem. Nie chcę, żeby cierpiały..

   Dziwne, ja tylko chciałam poinformować o tym, że mam karę.. a tu tak wyjechałam z tematem takim.. No cóż. Tak, teraz na rozmyślanie o wszystkim miałam. Pozdrawiam was kochani i dobrej nocy ;*

Ps. Nie ufajcie wszystkim ludziom z internetu. ! (kto wie jacy niektórzy są...).