piątek, 27 kwietnia 2012

Oh my goodness.

Hi :3

  Dzisiaj, zbyt wiele się nie działo. Dostałam piłką w nos.. Potem poszłam rozmawiać z mamą, na róóóóóóóóóóóóżne tematy, nie chcę, żeby ona zeszła na złą drogę w życiu. Moi rodzice są rok po rozwodzie, ach, ciężko wspominam ten okres w moim życiu, lepiej by było, gdybym wcale tego nie wspominała. Najważniejszą przeszłością tak jak i teraźniejszością oraz przyszłością jest moja miłość z Danielem ;3 Nie wytrzymam do wakacji, czekając.. To będzie boskie, jeżeli on będzie u mnie 2 tygodnie. Normalnie raj na ziemi, heheh :D
No cóż, będzie fajnie :) Teraz lecę spać, bo cuś zmęczona jestem i rano trzeba wstać, także Dobranoc Kochani. :*

5 komentarzy: