Hi :3
Mój dzisiejszy dzień nie zapowiadał, że będę wychodzić na dwór.. Zaskoczyły mnie dziewczyny, że przyszły po mnie :D Beka była po całości ;DD Chodziłyśmy i wspominałyśmy czasy z dzieciństwa, ah te nasze przypały ;D Poszłyśmy pod dwójkę (Gimnazjum nr 2) i usiadłyśmy się na ławce - każda jakoś inaczej xD i brechtałyśmy się ze wszystkiego :D Później szłyśmy w stronę mojego bloku (na ul. Lesnej ^^) i po drodze kupiłyśmy sobie po lodzie, te lody nazywały się "Jajo" em ciekawa nazwa.. :D. Jak już dotarłyśmy pod mój blok to chwilę posiedziałyśmy na ławeczce, żeby dokończyć jedzenie tych lodów. . Agata już zjadła, później ja.. I na końcu została Sylwia. :3 Kiedy ja szłam wyrzucić patyczek, nagle usłyszałam jak one zaczęły się głośno śmiać, ja paczę, a Sylwi pół loda spadło ... A ja mówię : "Chryste!". Klęknęłam nad tymi lodami, przeżegnałam się i powiedziałam "Spoczywaj w pokoju " .. :D Fajnie by było zrobić powtórkę z tego dnia <33 Dobranoc wszystkim ;*
Hehehe xD super ;) ;D
OdpowiedzUsuńZ tego co napisałaś stwierdzam że pewnie dzień był udany. Zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńxxxmalinowamambaxxx.blogspot.com
Fajny dzień xdd
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zorganizowałam konkurs do którego zachęcam wszystkich blogowiczów! : D
http://i-can-fly-i-am-butterfly.blogspot.com/p/konkurs-d.html
Zapraszam!: D
ah te biedne lody :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://swiat-wedlug-dydusia.blogspot.com/