poniedziałek, 30 kwietnia 2012

I love your smile :3

Hi .:3

Dzisiaj zostałam obudzona przez babcię o ósmej rano z pretensjami .. "Natalia zabieraj rower z klatki, bo pani Bartnicka krzyczy" . Ja do niej mówię "No, ale co rower przeszkadza? Nie może stać? " Babcia się na mnie wydarła "Zamknij się." . . Już od razu humor z rana zjebany. Dzięki mojej uuukochanej babuni. Nie mogłam już zasnąć, to odpaliłam notebooka. O 11:00 musiałam jechać do sklepu po mleko, ser, parówki i zapałki  *_* :d A jak wróciłam z zakupami, tata mi dał 28złotych na nową klawiaturę ;D Jeszcze później, była godzina 19, musiałam iść znów do sklepu - ziemniaki.. To przy okazji kupiłam sobie lody w kubku i oddałam zadłużone 8groszy.. xd Będąc w sklepie, zobaczyłam Sylwię, okazało się, że też musiała iść do drugiego sklepu (tak jak ja) . Zgadałyśmy się i Sylwia przyszła do mnie i zaczęłyśmy gierać w imvu ;). Fajnie nawet było, Sylwia poznała sobie Daniela, hehe ;) Pośmiałyśmy się i inne tego typu sprawy : ) Jutro powtórka :D Teraz lecę spaciulać :D hah :D Dobranoc <3

niedziela, 29 kwietnia 2012

It to late to look away

Hi.

  Ostatnio mam wrażenie, że tracę bliskie mi osoby... Ba, już potraciłam większość z nich.. Smutno mi.. Mam odczucie, że nikogo już nie obchodzę w tym pełnym fałszu świecie. Chciałabym mieć normalną rodzinę, a co najważniejsze - mamę blisko. Nie jest to jednak takie proste, jak innym się wydaje.. Niestety, ja tu nic nie poradzę, bo kto by mnie słuchał.. Zobaczę, co przyniesie czas.. .

piątek, 27 kwietnia 2012

Oh my goodness.

Hi :3

  Dzisiaj, zbyt wiele się nie działo. Dostałam piłką w nos.. Potem poszłam rozmawiać z mamą, na róóóóóóóóóóóóżne tematy, nie chcę, żeby ona zeszła na złą drogę w życiu. Moi rodzice są rok po rozwodzie, ach, ciężko wspominam ten okres w moim życiu, lepiej by było, gdybym wcale tego nie wspominała. Najważniejszą przeszłością tak jak i teraźniejszością oraz przyszłością jest moja miłość z Danielem ;3 Nie wytrzymam do wakacji, czekając.. To będzie boskie, jeżeli on będzie u mnie 2 tygodnie. Normalnie raj na ziemi, heheh :D
No cóż, będzie fajnie :) Teraz lecę spać, bo cuś zmęczona jestem i rano trzeba wstać, także Dobranoc Kochani. :*

czwartek, 26 kwietnia 2012

Testy

Hi ;d

  Wczoraj był test z części matematyczno-przyrodniczej, nie wiem ... czy dobrze mi poszło w dziale przyrodniczym. No oby :P Teraz znów będę regularnie dawać posty, bo dorwałam źródło internetu :D Heh, tylko kosztem tego źródła, zablokowałam jeden z komputerów, ale tata jakoś da radę z tym :D Teraz się trochę ponudzę, porysuję i nie wiem co dalej, dzień jeszcze się "niby" nie skończył :) Może coś napiszę w swoim pamiętniku, chociaż też sama nie wiem. Eh, "Najbardziej bolą matki łzy" - tak.. to prawda. No nic, ale gwarantuję, że już będę notki dawać regularnie ^^ Paa :3

wtorek, 24 kwietnia 2012

Brak neta.

Hi ;)

  Dzisiaj pisalismy test kompetencyjny, nie byl taki straszny ;] Jutro częsc matematyczno-przyrodnicza, zobaczy sie. Jak w tytule brak neta do 10 maja. Chyba, ze będzie zaplacone wczesniej. Jak bede miala zrodlo internetu gdzies, to bede pisac. Papa ludziki.

sobota, 21 kwietnia 2012

You're just a sad song with nothing to say.

Hi.


  Zaczynam od przeprosin, nie napisałam wczoraj postu, bo byłam zajęta tłumaczeniu jednemu człowiekowi jak się ładuje cr.. Niestety on nie umie nadal -_- To postanowiłam już się nie męczyć. Dzisiaj była pierwsza burza w 2012 roku,  w Działdowie hehe. :D Gradobicie niezłe :) Nic mi się nie chce, trochę poładuję cr z Danielem iii spać :D hehe Ja już lecę ;* Zostawiajcie mi w komentarzach linki do blogów, wpadnę na pewno - słowo harcerza :D
Dobranoc :3

czwartek, 19 kwietnia 2012

Uhuhuhu *o*

Hi :3


   Dzisiaj spóźniłam się na religię, ale "nic się nie stało" . :x Hm dostałam jedynkę na biologii, przez Kingę, Monikę i Gabrysię .. -.- Ja pier...ę . No cóż, skoro tak to tak. Em trochę mozolne te lekcje, hmm na fizyce dowiedziałam się, że woda mając 0stopni Celsjusza zamarza ale jednocześnie topnieje O.o Tego nie rozkminiam, ale ok . Na polskim nic się nie działo ;p Było ciekawe japońskie opowiadanie do przeczytania :D Nie miałam niemieckiego, zamiast niego była Geografia .. (eh 2 pod rząd.) Po Geografii była matma i doooom :3 W domu .. Posprzątałam, poładowałam credits :D I ogólnie nic do zarzucenia ;) Tylko "trochę" brzuch mnie boli .. *____* . Dobranooooooooc ^.^


Ps. Sama nie wiem czemu, ale daję zdjęcie kota *w*.

Ah, nobody knows...all the trouble I've seen!

Hi :3

  No tak.. Obiecałam kiedyś rozpisać się o imvu, toteż zrobię. ;) IMVU - jest to komunikator 3D, tworzy się własną postać, wg. własnego stylu i upodobań ;)). To pobiera się na komputer ze strony www.imvu.com (wpierw założyć konto) na końcu rejestracji jest do pobrania ;) Całkiem w porządku to jest :D Na przykład, dzisiaj pisząc z nieznajomą dziewczyną.. hm okazało się, że ona chodzi do tej samej szkoły co ja :D Fajnie, nie ? :D hehe ;) Walutą w imvu są creditsy, w skrócie Cr. Ładowanie tego jest proste :)
1. Zakładasz email (polecam koszmail.pl masz już gotowe ;D)
2. Wchodzisz na stronę http://pl.imvu.com/catalog/tell_a_friend.php

3. W pierwszej rubryce wpisujesz email z koszmailu, w drugiej np. "blablaifdeme"
4. Klikamy Continue
5. Na poczcie koszmail przyszło zaproszenie do czatu 3D
6. Klikasz YES
7. Wpisujesz nick i hasło
8. Zamykasz tą stronę
9. Znów klikasz YES
10. Uzupełniasz normalnie wszystkie pola.
11. Już masz zrobione konto. ;d
12. Teraz pytasz kogoś na pulse "1:1"
1:1 - w sensie, że ktoś Tobie na konto wejdzie, a Ty tej osobie później :)
ale może być też np. 2:2, 3:3 - jak 1:1 to, że po jednym koncie, jak 2:2, to, że po 2 i tak dalej :))
13. Jeżeli już Ci wchodzi ta osoba, to musi zaprosić na 5 czatów
14. Czekasz i.... powinno wpłynąć 1500 credits :)
15. Miłych zakupów ^.^

To tyle o ładowaniu ;)) Ja teraz mam nick Chemicalnaa, a to dlatego, że użytkownicy, którzy mają konto 2 lata, rok czy ileś już, to mają zablokowane ładowanie, sama nie wiem czemu ._. No ale, założyłam drugie i też mogę ładować :)) Hehe. Pozdrawiam, Dobranoc :*

wtorek, 17 kwietnia 2012

This Night.

Hi ;3


   Dzisiaj miałam... Dziwny dzień, przyszłam do szkoły godzinę za wcześnie (nie wiedziałam, że chemii nie ma) .. Co najgorsze.. Oskar Z. i Tomek M. też byli już w szkole -.- Zdejmując kurtkę chłopacy zawiązali kraty od szatni tak, że nie mogłam wyjść ! I siedziałam tak, aż do tego momentu, kiedy brycha przyszła.. Masakra... No trudno. Facet mnie na historii zapytał iii dostałam 2.. To lepsze niż jedynka, bo nic nie pamiętałam.. Potem był w-f i siatkówka ;/ . Po w-fie był Polski, także normalna lekcja ;D ;) Po polaku była Matematyka <3333 a po matmie religia :D Zostałam spytana z religii (na szczęście pouczyłam się na przerwie xd) i dostałam 5- . :d . I dooooooooom ;3 . Droga do domu nie była taka zła, nawet szybko jakoś przeminęła ;p Nie chce mi się nic, w domu nie mam co robić, leżę na łóżku i zamulam. Dzisiaj wyjątkowo tata pozwolił mi posiedzieć przed notebookiem, kto wie, może mi anuluje tą karę? Ale fakt, trochę nabroiłam z tą kasą... No nic. Dobrej nocy ludzie ;*

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

KARA..

Hi .


  Jak w tytule. Dostałam karę na notebooka, na miesiąc. Dlaczego? Pokutuję za moją głupotę.. Trzeba będzie jakoś wytrzymać.. Notki nie będą się pojawiać regularnie, co dzień. Nawet nie wiem czy w ogóle będą pojawiać się przez okres kary. Mogę określić w skrócie za co mam karę: Wydałam 500 złotych z konta komórkowego mojego taty (on ma abonament) . Nie będę nikogo wtajemniczać co i jak, dlaczego. Po prostu to takie uogólnienie. Nie wiem jak to będzie, bez komórki, notebooka, telewizji. Chociaż jest jeden plus, który się chowa w tych wszystkich minusach. Ten plus to, to, że będę miała czas się pouczyć. No cóż, człowiek uczy się na swoich błędach - nie inaczej.



   Dzisiaj miałam takiego dołka, że mogłam po prostu wziąć żyletkę i się ciąć.. Masakra. Obiecałam najbliższym mi osobom, że już nie będę się ciąć i staram się mojego słowa dotrzymać... Mimo, że jest ciężko w pewien sposób, trzeba jakoś żyć. Trzeba walczyć do końca, nawet jeśli jest się na przegranej pozycji. Nie chodzi mi tu o samą karę, chodzi mi o to jak ja żyję.


   Nie, nie.. nie mam Pełnej szczęśliwej rodziny. Czy jest szczęście w moim dotychczasowym życiu ? Tak, jest i bardzo cieszę się, że mam Tą osobę, która potrafi mnie wesprzeć.
   Bardzo bym chciała móc powiedzieć pod jednym dachem "Mamo, tato.." . To nie jest możliwe i raczej nie będzie. Co jedynie moje dzieci (w przyszłości) będą miały kochającą, szczęśliwą rodzinę - najważniejsze. Moje dzieci obdaruję wielką miłością, opoką, bezpieczeństwem. Nie chcę, żeby cierpiały..

   Dziwne, ja tylko chciałam poinformować o tym, że mam karę.. a tu tak wyjechałam z tematem takim.. No cóż. Tak, teraz na rozmyślanie o wszystkim miałam. Pozdrawiam was kochani i dobrej nocy ;*

Ps. Nie ufajcie wszystkim ludziom z internetu. ! (kto wie jacy niektórzy są...).

niedziela, 15 kwietnia 2012

IMVU

Hi;3


   Dzisiaj przyszła do mnie Sylwia i posiedziałyśmy trochę w domu, powygłupiałyśmy się i tak dalej ;D Przed 18 podprowadziłam ją pod klatkę i wróciłam do domu. Z nudy włączyłam sobie imvu. Imvu - komunikator 3D. Poznałam tam kilku interesujących ludzi ;) Mój nick to xXxCzarnaxXxLandryna  :D Mam już tam konto około 2 lata ;D Teraz jakoś sentymentalnie de novo włączyłam ;) Ehh, wkurzające jest ładowanie credits'ów, jak wcale mi nie wchodzi ta kasa. Zobaczę, czy uda mi się poprzez ten sms.. No cóż, dobrej nocy ;) W następnej notce bardziej opiszę ten komunikator ;))

sobota, 14 kwietnia 2012

And what I'm going through, shot lipgloss through my veins.

Hi :3

  Mój dzisiejszy dzień nie zapowiadał, że będę wychodzić na dwór.. Zaskoczyły mnie dziewczyny, że przyszły po mnie :D Beka była po całości ;DD Chodziłyśmy i wspominałyśmy czasy z dzieciństwa, ah te nasze przypały ;D Poszłyśmy pod dwójkę (Gimnazjum nr 2) i usiadłyśmy się na ławce - każda jakoś inaczej xD i brechtałyśmy się ze wszystkiego :D Później szłyśmy w stronę mojego bloku (na ul. Lesnej ^^) i po drodze kupiłyśmy sobie po lodzie, te lody nazywały się "Jajo" em ciekawa nazwa.. :D. Jak już dotarłyśmy pod mój blok to chwilę posiedziałyśmy na ławeczce, żeby dokończyć jedzenie tych lodów. . Agata już zjadła, później ja.. I na końcu została Sylwia. :3 Kiedy ja szłam wyrzucić patyczek, nagle usłyszałam jak one zaczęły się głośno śmiać, ja paczę, a Sylwi pół loda spadło ... A ja mówię : "Chryste!". Klęknęłam nad tymi lodami, przeżegnałam się i powiedziałam "Spoczywaj w pokoju " .. :D Fajnie by było zrobić powtórkę z tego dnia <33 Dobranoc wszystkim ;*

piątek, 13 kwietnia 2012

Bury Me In All My Favourite Colors ♥

Hi! ;D


  Nie miałam weny na tytuł posta, dlatego wybrałam fragment z piosenki My Chemical Romance - Cancer (większość tytułów jest z fragmentów piosenek My Chem
♥.♥)


   Wracając do dzisiejszego dnia, miałam strasznie mozolny dzień, lekcje tak wolno szły.. Na szczęście mogłam trochę poleżeć tak do 07:20, bo mnie siostra zawoziła, także nie musiałam wychodzić z domu 07:10 : D


  Miło, że Martyna z ojcem mnie odebrali ze szkoły :D Ku mojemu zdziwieniu, patrzę Karolina też siedzi ;D Umówiłyśmy się, że ona po fryzjerze przyjdzie do mnie. To podwieźliśmy Karolinę do fryzjera i do domu na obiad ;p Chociaż trochę poczekałam na ten obiad - to ja zabrałam się za przepisywanie "Ostatnia nocka" do zeszytu (od wokalnych). Jak byłam w połowie pisania to Karolina przyszła i poczekała, aż zjem obiad i poszłyśmy obejrzeć siłownię w Działdowie :d Weszłyśmy tam to ja nie wiedziałam gdzie patrzeć, tyle tego wszystkiego ;p Zapoznałyśmy się z karnetami i w ogóle, nie jest tak źle ;D Będziemy chodzić 2 razy w tygodniu, w poniedziałki i piątki, bo we wtorek, środę, czwartek mam takie zwalone lekcje, że szkoda mi gadać ;p


   Mam zamiar wam pokazać również rzeczy jakie ostatnimi czasy zakupiłam.


                                           
                                                 My Secret - Glam Specialist Eyeliner
                                                             
                                         Essence - "I
♥ Rock" gloss eye pencil

                                                     Magic Visage - Glamour (fiolet ♥.♥)


                                                      Vipera Cosmetics - "Miss Kiss"


      Sooooowa
♥.♥

   Takie tam rzeczy.. ^^ Podczas dzisiejszego spaceru z Karoliną,  z Carrefulla do domu, yhm, fajny napis był na kartce od bram hotelu .. Od razu do Karoliny krzyczałam "Na wiochę to!!" ;D Zanim wrzucę na wiochę, dam tu ;DD (żebyście wiedzieli o co mi chodzi :d)
    Ja nie zapłaciłabym za parking 50 złotych i to za godzinę !! Masakra :D śmiałam się jak dziki koń :D było "io hahaha iahoahahha". Dziwicie się mi ? ;D Moja piosenka dnia: My Chemical Romance - ,,I never told you what I do for a living". Dobra ja lecę już :P Dobrej nocyyy kochani ..^^


czwartek, 12 kwietnia 2012

So long and goodnight

Hi :3


 Dzisiaj nie poszłam do szkoły, bo oczywiście źle się poczułam. Jak moja siostra wróciła do domu, jakoś po 12 to pojechałam z nią na miasto do urzędu pracy. Posiedziałam z Martyną u cioci w sekretariacie, a one uzgadniały spotkanie z jakimś szefem i kimś tam jeszcze - nie wnikam. Po powrocie do domu, wymieniłam mojemu królikowi ściółkę i zabrałam się ponownie za uzupełnianie zeszytu z zajęć wokalnych. Przy okazji wydrukowałam sobie zdjęcie mojego ulubionego zespołu - My Chemical Romance.


    Za chwilę idę się pouczyć i obejrzę z siostrą film :) Jeszcze nie wiem jaki, ale jakiś sobie wybierzemy :)) Wy jakie macie ulubione filmy ? Piszcie w komentarzach ;) Pozdrawiam was kochani, dobrej nocy ;D


(Od lewej: Matt Pelissier, Mikey Way, Gerard Way, Ray Toro, Frank Iero)

środa, 11 kwietnia 2012

We can live forever if you've got the time




Hi


  Dzisiaj miałam dosyć męczący dzień.. Spóźniłam się do szkoły, bo jakiś moher zaczął robić awantury kierowcy autobusu, bo się trochę spóźnił, jakieś 2-3 minuty spóźnienia.. Eh .. Spóźniłam się na wf i musiałam szybko się przebrać ii rozgrzewka. Później robiliśmy skoki przez przeszkody, i inne tego typu czynności. Na następnej godzinie mieliśmy "Przewroty na drążku" .. W ogóle nie wiedziałam, że to będzie dzisiaj na ocenę.. Dostałam z tego 4, nie tak źle :) Na angielskim graliśmy w kalambury, także lekcja jakby "stracona". Hmm, a na polskim było "interpretowanie obrazów", eh . Później chemia - "właściwości wody", a po chemii - zajęcia wokalne </3 .  Na szczęście nie musiałam zostawać 3 godzin, byłam na 2 godzinach ;) II szczęście, obeszło mi się bez jedynki tam, bo nie miałam zeszytu, nie umiałam piosenki. 'Szczęściara' ;).


   Bardziej ucieszyłam się jednak z sms'a od taty, napisał, że przyszedł zamówiony wisiorek, ajć a jaki ładny :) Także ja do domu wracałam dzikim pędem :D


   Później zaczęłam przepisywać zeszyt z wokalnych (braki) i słuchałam muzyki
♥.♥ Jeszcze czeka mnie praca domowa z Polskiego i spaać . :)
O to mój psiak - Lucky, kocham go i nienawidzę jednocześnie ;)) Ale cóż mam zrobić jak on tak ładnie prosi, aww ^^

Pozdrawiam was wszystkich i życzę miłej nocy :D
Ps. Notatki daję zawsze w okolicach 22:00 :)

wtorek, 10 kwietnia 2012

Did you get what you deserve?

Hi! :3


   Święta, święta i.. po świętach ;) Myślę, że wszyscy wypoczęli trochę, bo ja nie :D . Dobija mnie fakt, że jutro szkoła, a jeszcze bardziej, że będę musiała zostać dłużej na zajęciach wokalnych. Do tego zaczną się poprawki z różnych przedmiotów, a właśnie - ciekawa jestem co dostałam z pracy klasowej, z chemii... Boję się, ale się uczyłam, także nie wiem jakich słów użyć. Dzisiaj była bardzo ładna pogoda, eh, tylko ten wiatr. No, ale nic ;) Tak w ogóle to jakoś od marca zaczęłam zbierać drobniaki i nawet spoko sumka mi się uzbierała, konkretniej 40zł, ale zbieram do wakacji, a w wakacje mam plany, żeby znów chodzić na zbieranie jagód - później sprzedaż ich na targu ;D Za jeden słoik (1 litr) było 30 złotych, to całkiem dużo ;D Przeraża mnie fakt, że jutro te zajęcia wokalne..  a tak mi się niee chce :c Teraz to w mojej głowie jest "byle do wakacji" :) Dziękuję za to, że wchodzicie na mojego bloga i komentujecie wpisy :) Jestem bardzo wdzięczna. Jeszcze tak może wstawię swoje zdjęcie. Szału nie ma :D Oto jaa xd (że też ścinałam swoje włosy ;c). Dziękuję, że czytacie moje wpisy :D Dobranoc ^^

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

I Get So Weak

Hi.


  Dzisiaj mam wyjątkowo "dziwny" nastrój. Oczywiście, o to wszystko co się we mnie dzieje obarczam Miesiączkę.. Te napady różnych nastroi . Nie znoszę ich. Ciężko normalnie myśleć, nie mogę się skupić, jakaś błahostka może mnie nieźle wkurzyć jak i zasmucić. Nie wiem co mam robić jak mnie taki stan łapie... To jest masakryczne. Bycie dziewczyną jest strasznie skomplikowane, sama nie mogę się często zrozumieć, czego chce, a czego nie chce.. Mam dużo nagłych zachcianek.. Mnie to wykańcza.. Co miesiąc mam podobnie ;c . Jak ja mam sobie z Tym radzić ? :c . Może jutro będzie lepiej.. bo .. ja nie wytrzymuję.. Zaczynam mieć miliony myśli na minutę . Straszne to ! . Dobra, ale dosyć o tych moich wyżaleniach.. Dzisiaj siedziałam cały dzień w domu, bo bałam się wyjść na dwór, nie chciałam, żeby mnie ktoś oblał . ;x Cóż, ja będę szła spać szybciej, jest już 22.00 to się położę dla tego 'spokoju'. Dobranoc wszystkim ;*

niedziela, 8 kwietnia 2012

I miss you so far !

Hi ;3


  Dużo jedzenia było podczas wielkanocnego śniadania, aż się najaaadłam ! ;o . No, a ja do Karoliny mówię "I weź tu się odchudzaj w święta .. -.- " . Nie da się :D.. Ciężko sobie cokolwiek odmówić i w ogóle. Strasznie tęsknię za swoim chłopakiem :c. Dzisiaj zamówiłam wisiorek "2 połówki serca" tam grawer był gratis, z tyłu wygrawerowane imiona : "Daniel, Natalia", a z przodu "Zawsze razem". Ładne takie serduszko :) Mi się bardzo podoba :)). Wychodząc z domu zapomniałam notebooka, a jak już na miejscu byłam (u mamy) to przeczytałam sms'a od Daniela i się wkurzyłam, bo zorientowałam się, że notebooka zapomniałam.. I de novo wracać do domu (a to jakieś 1,5 km w jedną stronę). I tak szybkim galopem niczym dzika foka w amazońskiej dżungli, weszłam, wzięłam, wyszłam i z powrotem pędem jak mustang ;d. Po drodze przypomniało mi się, że w plecaku mam Tymbarka to się w domu napiję, a napis spod kapsla : "Przytul..." . Heh.. Muli mnie coś, bo smutam i tęsknię. Cholera, żeby tak można było przyśpieszyć czas do wakacji . :3 Fajnie by było . .  Dobranoc i mokrego dyngusa . :)

sobota, 7 kwietnia 2012

I'm not okay

Hi ;]

  Zostałam mile obudzona wizytą mamy, miała mi farbować włosy na czarno - powiodło się :D Jestem teraz, jak to Daniel mnie określił "Mała Czarna" ;D. Później musiałam zabrać się za składanie ciuchów i ogólne porządki, ale i tak jakoś nie czuję Tych świąt. :d Dzisiaj nocka u Karoliny, oczywiście nie brak Karmi i Redd's ;D. W każdym bądź razie życzę wszystkim Wesołych i rodzinnych świąt oraz mokrego poniedziałku :].

Hello :D

    Zacznę od tego, że się przedstawię :) Jestem Natalia, mam 14 lat. Mieszkam w Działdowie. Uwielbiam słuchać muzyki, a w szczególności 30STM, MCR, EIMH, ATL, FOB, Paramore itp :) .Moje motto to "Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak,jakby cudem było wszystko"
- Albert Einstein
Rok temu jeździłam konno, sama nie wiem, czy potrafię wciąż jeździć. Na razie nie chcę się o tym przekonywać. Bloga założyłam po to, żeby opisywać niektóre dni z mojego jakże 'cudnego' życia :D Zapraszam do Czytania :]